oczywiście, że nie będzie żadnej destabilizacji przed wyborami ... już tłumaczę dlaczego ... już objaśniam cały schemat ... jest tam sobie nieefektywna i niewypłacalna spółka-zombie produkująca np. plastikowe kubki ... ta spółka-zombie w ramach PiS-owskiej tarczy antykryzysowej złożyła w urzędzie wniosek o dofinansowanie na ratowanie ludzkich miejsc pracy ... następnie urzędas z PO pozytywnie rozpatrzył ten wniosek, i przelał na konto tej spółki-zombie 1 milion złotych dofinansowania, pierdoląc tam wzrost długu publicznego ...
ta spółka-zombie zatrudnia 200 sztuk ścierwa do jebania na 3 zmiany ... w poniedziałek przychodzi kierownik produkcji, i mówi do ścierwa: "dziś będziecie grzecznie jebać dwie godziny dłużej", i podludzkie ścierwa grzecznie jebią tam 10 godzin ... we wtorek znów przychodzi kierownik produkcji, i mówi do ścierwa: "dziś będziecie grzecznie jebać trzy godziny dłużej", i podludzkie ścierwa grzecznie jebią tam 11 godzin ... w środę znów przychodzi kierownik produkcji, i mówi do ścierwa: "dziś będziecie grzecznie jebać jedną godzinę dłużej", i podludzkie ścierwa grzecznie jebią tam 9 godzin ... to samo w czwartek ... w piątek znów przychodzi kierownik produkcji, i mówi do ścierwa: "dziś będziecie grzecznie jebać jedną godzinę dłużej, a w sobotę przyjdziecie grzecznie jebać jeszcze dodatkowe 8 godzin", i podludzkie ścierwa grzecznie tam jebią te nadgodziny ... w sobotę podludzkie ścierwa grzecznie kończą jebać, i idą do sklepu zrobić zakupy ... w sklepie kasjerka mówi do ścierwa: "przez inflację musisz zapłacić za jedzonko 20% więcej", na co podludzkie ścierwo grzecznie odpowiada: "dobrze, ja to grzecznie zapłacę" ... po czym podludzkie ścierwo grzecznie wraca do mieszkania komunalnego aby paść na pysk ze zmęczenia ... wracając do mieszkania komunalnego, podludzkie ścierwo mija plakat wyborczy Tuska, na którym jest napisane: "Zagłosujcie na mnie, obiecuję dobrobyt", po czym to głupie ścierwo mija następny plakat wyborczy, tym razem Kaczyńskiego, na którym jest napisane: "Zagłosujcie na mnie, obiecuję jeszcze większy dobrobyt i bezpieczeństwo" ... a 15 października 2023 roku, podludzkie ścierwo pójdzie grzecznie zagłosować na Tuska albo na Kaczyńskiego, i żadnej destabilizacji nie będzie ... bo do destabilizacji tego chujowego państwa zdolni są tylko ludzie, natomiast polactwo to jest podludzkie ścierwo znajdujące się na poziomie robaków, którzy są niezdolni do zdestabilizowania państwa ... te głupie ścierwa pójdą grzecznie jebać nadgodziny, i nie zdestabilizują państwa, bo się boją, że pan policjant może ich zaaresztować ... i stąd ja wnioskuję, że żadnej destabilizacji przed wyborami nie będzie ... a po wyborach, niezależnie od ich wyniku, polackie ścierwo będzie dalej takim samym ścierwem jakim jest obecnie ...